Nasza praca w kuchni w dużej mierze zależy od tego jakim sprzętem dysponujemy . Oczywiście nic nie zastąpi naszej wiedzy i umiejętności ale nie ma co udawać , że nie mamy łatwiej niż nasze Babcie i Mamy .

Z reguły skupiamy się na zaopatrzeniu w duży sprzęt AGD ( lodówka , kuchenka , zmywarka , mikrofala itp. )- bo bez tego ani rusz . Potem kupujemy garnki , patelnie , miski , wałki .Potem małe AGD ( miksery , roboty , tostery ) . A między czasie wszystkie inne drobiazgi .Z oczywistych względów nie będę się zajmować dużym AGD bo przecież raz na jaki czas się je kupuje . Co do reszty to jeśli uznam , że coś co mam jest ciekawe i ułatwia pracę podzielę się tym z Wami .

Osobną grupę ,,Przydasi " stanowią bajery żywnościowe ( posypki, wafelki , dekoracje , barwniki , serweteczki itp., itd. .)Niby nie potrzebne ,a cieszą .Te , które trafią w moje łapki i uznam za ciekawe i użyteczne - pokażę .

niedziela, 11 września 2011

,,Przydaś ,, do spiralek z ogórków


Prościutkie ,,ustrojstwo ,, a cieszy . Składa się ze szpilki z kółkiem ( rączką ) na końcu i spiralki połączonej z blaszką do nacinania przez którą przekłada się szpilkę .
W zasadzie najładniejsze spiralki wychodzą z ogórków  , korniszonów - ale można próbować z innych warzyw również .
Szpilkę przekładamy przez spiralkę tak by blaszka była po prawej przy uchwycie .

Potem wbijamy szpilkę w warzywo aż do spiralki i zaczynamy obracać blaszką a ta kroi .

Jak blaszka dojdzie do końca wyjmujemy szpilkę , a warzywo rozciągamy ozdobnie .

2 komentarze:

  1. Buniu a gdzie można takie cudeńko kupić?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam , ze dopiero teraz odpowiadam - nie zagladałam do ,,przydasi ,, . Ja kupiłam na rynku kilka lat temu .Jakiś gość sprzedawał te wszystkie ,,szczęki" do pierogów , wycinarki do ciasteczek itp - i przy tym było to. Chyba z 5 zł dałam.

      Usuń